W.D.
Dynamizm charakteru: statyzm (odcień egzodynamiczny)
|
Wysłany: Sob Wrz 19, 2015 3:43 pm Reformatorzy?
|
|
|
"łatwiej utrzymywać lub zmieniać nazwy niż znać i rozumieć systemy, toteż historia dostarcza aż nadto przykładów reformatorów, którym się wydawało, że gdy ponazywali wszystko inaczej, to reformy zostały dokonane."
Wyrażenie typu: "rozwiązania systemowe", "błędy systemowe", "sprzężne", "optymalny" itp. są coraz częściej używane. Zaczyna się je odmieniać przez wszystkie przypadki. Kto wie, czy już niedługo do powszechnego użytku nie wejdą terminy takie jak "sprzężenie zwrotne", "metoda systemowe" itd., a nawet sama "cybernetyka". I czy, zwłaszcza rządzący (i ubiegający się o przejęcie władzy), nie będą się prześcigać w "rzucaniu hasłami". I chyba głównie o to chodzi, bo gdy zaczyna się przechodzić do konkretów, to wszystko robi się "skomplikowane" (im bardziej, tym lepiej, bo wówczas tym łatwiej będzie się można wykręcić z tego, co się mówiło (i zrobiło lub nie zrobiło), nie ponosząc żadnej odpowiedzialności za słowa (i czyny)). Grunt, żeby "zdobyć poparcie społeczne", a że "cel uświęca środki", to czemu nie obiecać choćby i gwiazdki z nieba. W końcu obiecanki cacanki, a głupiemu radość. |
|