Forum cybernetyczne

[W.D.]

[Moja reakcja na artykuł: https://www.wirtualnemedi...odzicie-program ]

W dniu 16 listopada w MGOK-u w Tyczynie odbył się 𝐈𝐈𝐈 𝐅𝐞𝐬𝐭𝐢𝐰𝐚𝐥 𝐏𝐢𝐨𝐬𝐞𝐧𝐤𝐢 𝐇𝐚𝐫𝐜𝐞𝐫𝐬𝐤𝐢𝐞𝐣 𝐓𝐮𝐫𝐲𝐬𝐭𝐲𝐜𝐳𝐧𝐞𝐣 "𝐅𝐀Ł𝐒𝐙" ( https://www.facebook.com/share/p/146m2wfwEy/ ). Co prawda, nie zdążyłem dojechać na godzinę, o której impreza się rozpoczęła, ale i tak w ciągu kilkudziesięciu minut, które spędziłem w Ośrodku, mogłem cieszyć wzrok i uszy tym, co widziałem i słyszałem. Krótko po tym, jak wszedłem do sali widowiskowej, harcmistrze, którzy prowadzili wydarzenie poprosili rozśpiewaną młodzież o zrobienie sobie przerwy i pójście na poczęstunek przed ogłoszeniem wyników konkursu, bo ta strasznie się rwała do tego, aby nadal śpiewać. Młodzi ludzie szaleli i na scenie, i poza nią, choć może nie wszyscy z taką samą werwą. Niemniej jednak było ich pełno wszędzie. Niestety, co należy stwierdzić z przykrością, na widowni było zaledwie parę osób, nie licząc oczywiście harcerzy biorących udział w festiwalu. A szkoda, bo widownia powinna być szczelnie wypełniona. Przez kogo? Pewnie wielu odpowie, że przez młodzież. Tak, przez nią też, ale przede wszystkim przez osoby w wieku co najmniej takim, w jakim byli panowie harcmistrzowie, czyli takie, które mogłyby być dziadkami i babciami tych wszystkich młodych ludzi. Przypuszczam, że wielu takim starszym osobom, zwłaszcza tym, którzy swoje wnuki, jeśli mają, na przykład widują tylko od święta, udział w tej imprezy sprawiłby ogromną radość. Jak wiadomo, dziadkowie i wnuczęta dogadują się zwykle o wiele lepiej niż rodzice z dziećmi, co jest zupełnie naturalne, kiedy się zważy na to, że wnuczęta są często w dużej mierze przeciwieństwem swoich dziadków pod względem charakterologicznym, dzięki czemu pomiędzy tymi dwoma typami ludzi mogą powstawać przywiązanie. Radość może też wielu starszym osobom dawać słuchanie programu, który, jak się dziś dowiaduję, ma zostać przeniesione i nadawane tylko cyfrowo, a więc nie będzie go już można słuchać przy pomocy “zwykłych” analogowych odbiorników (sam taki właśnie mam). Argumentem za tym ma być chęć

Cytat:

“lepszego dopasowania treści do grup docelowych poszczególnych stacji. Charakter Programu Pierwszego jest wyraźnie skierowany do starszych słuchaczy, co czyni PRD bardziej naturalnym i odpowiednim miejscem dla audycji dziecięcych.”

, gdy tymczasem jest argument właśnie za nieprzenoszeniem audycji, bo, wbrew pozorom, jest ona słuchana także, a może przede wszystkim nie przez dzieci, ale właśnie przez starszych słuchaczy!

Cytat:

„Jedynka Dzieciom” zachowa swoją wyjątkowość, ponieważ nad jej kształtem nadal będą pracować osoby odpowiedzialne za dotychczasowy sukces audycji

Czy aby na pewno? I czy aby sama Jedynka nie straci na tym, że gro słuchaczy nie będzie mogło już po włączeniu swojego analogowego odbiornika usłyszeć głosów tych miłych pań które tworzą Jedynkę Dzieciom, no i oczywiście samych dzieci? I posłuchać choćby o "truskawkowym potworze"? Poza tym tematy, które są w audycji poruszane, mimo że jest ona adresowana do dzieci, są tematami interesującymi ludzi w każdym wieku. I na tym wyjątkowość tej audycji polega. Ciekawe, czy ktoś pytał o zdanie osoby ją tworzące, podejmując decyzję o jej przeniesieniu.


[słowa słowo kluczowe tyczyn festiwal harcerze fałsz mgok młodzież dziedkowie jedynka dzieciom dzieci ]